na sanki? a gdzie? hmmm... nie ma sniegu albo cos mi dolega:P ej ja bym poszedl na lyzwy w poniedzialek po eko bo pozniej mnie nie ma w lodzi a bardzo chetnie wybije sobie kielki
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach